W spotkaniu tym spotkały się drużyny sąsiadujące w tabeli. I ewidentnie było widać to na boisku. Jedna i druga drużyna stworzyła sobie mało okazji do zdobycia bramki. Obie drużyny wyczekiwały na to co zrobi przeciwnik. W pierwszej części spotkania najlepszą okazję w naszej drużynie miał Bartosz Kwiatkowski, ale strzelił nad bramką. W drugiej części gry gra nie uległa zmianie. Obie drużyny grały w podobny sposób. I mecz rozpoczął się w 84 minucie. Strzałem z 25 metra jeden z zawodników Mławy pokonał naszego bramkarza. Po bramce Ożarowianka rzuciła się do odrabiania strat. 2 minuty przed końcem nieodpowiedzialne zachowanie zawodnika gości skutkowało czerwoną kartką. W polu karnym było jednego zawodnika mniej. I w ostatniej akcji spotkania bramkę zdobył Łukasz Jasiński. Brawo za walkę do końca i zdobyty jeden punkt. W najbliższy weekend czeka na nas dużo trudniejsze wyzwanie, wyjazd do drugiego zespołu w lidze.