Naprzód Brwinów - KS Ożarowianka 1 : 0 PDF Drukuj E-mail
poniedziałek, 2005-10-24
PIŁKA NOŻNA - Seniorzy

2005-10-23 Niedziela, Brwinów 
Naprzód Brwinów - KS Ożarowianka 1 : 0 

Mecz rozegrany w Brwinowie, przy bardzo zmiennej jesiennej pogodzie.

Ożarowianka wzmocniona, po kontuzji do gry wrócił Adam Orlikowski (grający trener). Od pierwszych minut obydwie drużyny ostro zabrały się do pracy i zawzięcie walczyły o każdą piłkę. Sędzia zmuszony był wielokrotnie interweniować, odgwizdując co chwila rzut wolny. Zawodnicy Ożarowianki pokazali naprawdę dobrą grę, obrona skutecznie odbierała piłki przeciwnikom, co dało możliwośc pomocnikom wychodzić z szybkim kontratakiem. Piłkarze gości mieli kilka naprawdę dogodnych sytuacji do zdobycia gola jednak bramkarz gospodarzy miał dobry dzień :).
Z drugiej strony boiska wyśmienicie radził sobie Paweł Kowalski, uchronił drużynę od straty bramki wychodząc obronną ręką z wydawało się beznadziejnych sytuacji.

Druga połowa podobna, wszystko wskazywało na podział punktów w tym spotkaniu. Ataki z obu stron, obie drużyny chciały zdobyć punkty, gospodarze wspierani przez licznie zgromadzoną publiczność wspięli się na wyżyny i strzelili zwycięzcom bramkę, jak się okazało jedyną w tym pojedynku. Ożarowiccy próbowali jeszcze odrobić straty … zabrakło jednak czasu.

Do końca rundy jesiennej zostały tylko trzy mecze, w tym trudne spotkanie z Victorią Głosków, walka o awans do MLS’u trwa :).









Info i foto: Krystian Szulgostowski

infor
Gość, 2005-10-26 12:33:16

heh no troche przesadziłem z tym opisem meczu,ale co tu pisac nawet ze złej gry trzeba wyciagac jakieś pozytywne sytuacje ze strony KSO wkońcu o tej drużynie ta strona... 
a tak poza tym jest taka pierwsza relacja troche za dobrze pisana o tej grze...


hehehe
Gość, 2005-10-26 11:46:00

"szkoda oczu, czasu, prądu i komputera" - skoro tak uważasz to po co psujesz tu oczy, tracisz czas, marnujesz prąd (za który pewnie płacą rodzice :) i psujesz komputer?


gość
Gość, 2005-10-26 07:04:48

takie pisanie przez portal dla pisania; 
po co to komu? 
 
szkoda oczu, czasu, prądu i komputera


pomysł
Gość, 2005-10-25 11:00:06

A masz pomysł jak skończyć z przeciętnością ?


Brak ambicji?
Gość, 2005-10-24 22:39:32

Od wielu wielu lat trwa podtrzymywanie przeciętności w tej drużynie dlatego zawsze będzie ona ladować w środku albo na dole tabeli przeciętniaków.


Strzały
Gość, 2005-10-24 21:07:52

Pewnie grają bo lubią :) 
A groźne sytuacje teoretycznie ... praktycznie zapewne też mogą nie kończyć się strzełem :) Może to "czadowskie" ale bywa. 
 
Pozdrawiam 
JJ


ale czad
Gość, 2005-10-24 21:03:48

"Strzału nie musieli oddać ale to nie znaczy że nie było groźnych sytuacji :) ?" 
to po co grają w piłkę? :) 
może niech się wezmą za szachy? :)


kto ich bada?
Gość, 2005-10-24 20:55:49

Kto bada piłkarzy? Czy na meczach jest lekarz albo karetka? Pytam bo martwi mnie zdrowie zawodników. Właśnie czytam w onecie ze "Wojciechowski najprawdopodobniej cierpi na tzw. migotanie serca. Osoba z taką dolegliwością nie powinna zostać dopuszczona do uprawiania wyczynowego sportu". Niektórzy to naprawdę grają jak anemicy w tej ożarowiance.


relacje :)
Gość, 2005-10-24 20:43:38

Kolega od subiektywnej oceny meczu, jest kibicem z Ożarowa czy Brwinowa :) ? 
Strzału nie musieli oddać ale to nie znaczy że nie było groźnych sytuacji :) ? 
Wyrównany mecz był- dokładnie taki miał być przekaz relacji, z delikatnym wskazaniem na gospodarzy :) 
Pogoda całkiem niezła bywa i jesienią, soł raz słońce raz jego brak to pogoda zmienna :) 
 
Domniemam że Panowie piłkarze wychodzą na mecz i robią co mogą aby wygrać, więc jak byśmy śmieli ich nie chwalić :) ? 
 
Pozdrawiam 
JJ


Ale foty są OK :)
Gość, 2005-10-24 20:37:30

Relacja mało obiektywna ale za to foty są the best. 
Na pierwszym zdjeciu widać Świra "Garbaty Anioł" a zawodnik przeciwnikow chyba ma kłopoty ze wzrokiem i kopie wirtualną piłke;) 
Na trzecim zdjeciu widzimy taniec synchroniczny z piłką tylko ostatni zawodnik w rzędzie jeszcze układu nie załapał ;) 
Pozdrawiam


Nareszcie. Bardzo dziękuję!
Gość, 2005-10-24 20:25:35

Nareszcie ktoś przytomny zdał prawdziwą relację. Większość tutejszych relacji to jakieś laurki i podlizywanie się. Pozostaje pytanie komu - zawodnikom czy prezesikom? :)


Moja subiektywna ocena meczu
Gość, 2005-10-24 19:33:07

Pare poprawek do meczu: 
-pogoda była całkiem niezła, nawet bywało że słońce nieźle dawało. 
-bramkarz gospodarzy nie miał wcale tyle pracy co by wynikało z powyższej relacji, własciwie KSo nie oddało pół strzału celnego. 
-zawodnicy KSo wcale nie grali tak dobrze, czasem nie potrafili wyprowadzić skutecznie piłki z własnej połowy 
Właściwie to wszystko-ale mecz był wyrównany i brawa dla KSo za walke


Napisz komentarz
Tytuł opinii:
Podpis autora:
Email AddressBold TextItalic TextUnderlined TextQuoteCodeOpen ListList ItemClose List

Miasto Ożarów Mazowiecki Keller GEA-NOVA Bronisze Panattoni Stansat